...ponieważ jesteś kretynem, który łatwo daje się zagadać

Są takie książki, których warto się uczyć na pamięć. I są takie cytaty, które po prostu trzeba zapisać...

— Jak to działa? [...]

— Ma pomoc kontekstową [...] — Wystarczy, no... otworzyć wieczko. [...]

Wieczko odskoczyło. Mały zielony chochlik poderwał się na nogi.

— Bingely-bingely-bi... [...]

— Gratuluję! — powiedział. — Stałeś się szczęśliwym nabywcą De-Terminarza Mk II, najnowocześniejszego produktu biothaumaturgicznego, wyposażonego w niezliczone użyteczne funkcje i całkiem niepodobnego do Mk I, który mogłeś niechcący zniszczyć, nadeptując na niego całym ciężarem.

I dodał:

— Urządzenie to dostarczane jest bez żadnej gwarancji dotyczącej jego niezawodności, dokładności, istnienia lub nie oraz przydatności do dowolnego konkretnego celu, a Produkty Bioalchemiczne w szczególności nie gwarantują, poręczają, sugerują ani nie wyrażają opinii na temat użytkowania swego produktu do jakichkolwiek zastosowań, jak również nie ponoszą żadnej odpowiedzialności prawnej ani materialnej wobec ciebie ani dowolnej innej osoby, istoty czy bóstwa za jakiegokolwiek rodzaju straty czy zniszczenia spowodowane przez to urządzenie lub obiekt albo przez jakiekolwiek próby zniszczenia go metodą uderzania o ścianę, zrzucania do głębokiej studni lub dowolnymi innymi środkami, a ponadto stwierdzają, że zgodę na niniejszą umowę albo dowolną inną umowę, która ją zastąpi, wyrażasz, zbliżając się na odległość do pięciu mil od produktu, obserwując go przez potężne teleskopy lub dowolną inną metodą, ponieważ jesteś kretynem, który tak łatwo daje się zagadać, że przy kawałku złomu z wysoką ceną z radością akceptuje aroganckie i jednostronne warunki, których nie przyjąłby nawet przy torbie psich chrupek i używany jest na wyłączne ryzyko nabywcy.

Chochlik odetchnął głęboko.

— Czy mogę teraz zaprezentować ci, Tu Wstaw Swoje Imię, pozostałą część szerokiego wyboru moich interesujących i zabawnych dźwięków?

Terry Pratchett

Prawda

Komentarze

#1 | 2007.09.11 14:13 | Tomasz Tybulewicz

To już któreś odwołanie do tego typu technologii u Pratchetta. Wcześniej chyba był Dez-Organizator :)

#2 | 2007.09.11 18:14 | vmario

Świetna karykatura licencji takich jak EULA.

#3 | 2007.09.11 20:04 | Robert Pankowecki

Zabawny jest ten tekst kiedy się go pierwszy raz czyta. Jednak kiedy się jest geekiem i można odczuć jakże ironiczne jest każde zdanie po kolei i jak się ono ma do prawdziwego życia wtedy dopiero jest to miód na nasze serca, które pragną tego typu rozrywki.

#4 | 2007.09.28 20:12 | wierny czytelnik

Napisz coś z łaski swojej o korporacji. Jak sobie radzisz, jaka to rzeczywistość itd. Wpisy o smolistym grzęzawisku to śmietanka tego bloga, lepiej i ciekawiej się to czyta niż "nikt w Polsce nie rozumie sieci sematycznej". Serio. Po prostu sugestia i prośba.

#5 | 2007.11.08 12:00 | Gołąb

:) Zachęcający tytuł:), ale tekst prawdziwy.

 

Uwaga: Ze względu na bardzo intensywną działalność spambotów komentowanie zostało wyłączone po 60 dniach od opublikowania wpisu. Jeżeli faktycznie chcesz jeszcze skomentować skorzystaj ze strony kontaktowej.