DL w OWL wstydliwie skrywane(?)

Przeglądając niedawno rekomendacje W3C dotyczące OWL (a jest ich dziwnie sporo) zastanowiła mnie znikoma ilość (żeby nie powiedzieć całkowity brak) odwołań do formalizmu logiki opisowej (Description Logic), który to podobno jest podstawą OWL DL.

Brak jasnego wskazania powiązania OWL z DL powoduje różne dziwne sytuacje i prowokuje nadmierne zastanawianie się, zwłaszcza u kogoś tak o żenująco niskim poziomie wykształcenia jak nie przymierzając ja. Na przykład wydawało mi się kiedyś, że ontologia opisana w OWL to definicje klas opisujących pojęcia z modelowanej dziedziny wiedzy. Po prostu tyle. Dlatego zdziwiło mnie jak wiele miejsca zajmują np. w ontologii Wine (tej z OWL Guide) konkretne instancje klas — regiony, winiarnie i rodzaje wina najróżniejsze. A przecież zawarte w tym pliku wpisy definiujące klasy (owl:Class, owl:ObjectProperty, owl:DatatypeProperty itp.) stanowią opis terminologii (czy innych tam „konceptów”), czyli TBox w nomenklaturze DL, a wskazania instancji (Region, Winery, WineGrape i cała masa gatunków wina) to opis faktów (czy inne tam „indywidua”), czyli ABox. I jakby się dobrze zastanowić to okazuje się całkiem jasne, że w porządnej ontologii czy generalnie w bazie wiedzy dowolnej, część ABox jest zazwyczaj znacząco większa niż część TBox (w sensie ilości wpisów). Dlatego właśnie wine.rdf wygląda tak, jak wygląda. I fajnie — wszystko pasuje, gra i buczy. Tylko dlaczego w żadnej rekomendacji W3C na temat OWL nie znajduję o tym ani słowa?

O klasycznym, matematycznym zapisie twierdzeń ontologicznych nawet nie ma co wspominać... Update: No dobra, to jednak znalazłem...

Czyżby W3C bało się formalizmów i podstaw matematycznych? Czyżby sprawianie wrażenia, że „to tylko takie XML-e” i „z daleka od rzeczy skomplikowanych” jakoś pomagało? Czyżby społeczność twórców z okolic WWW tylko takie specyfikacje potrafiła zaakceptować...?

Komentarze

#1 | 2006.07.03 20:55 | dominik

OWL Język Ontologii Sieciowej Przypadki Zastosowania i Wymogi. 5 minut temu przyszło z listy w3c-translators.

#2 | 2006.07.03 21:40 | MiMaS

No tak, fajnie, ale... co właściwie chcesz powiedzieć poza tym, że polskie tłumaczenia rekomendacji W3C zawsze wydają sie amatorskie i zawsze są o parę lat opóźnione?

 

Uwaga: Ze względu na bardzo intensywną działalność spambotów komentowanie zostało wyłączone po 60 dniach od opublikowania wpisu. Jeżeli faktycznie chcesz jeszcze skomentować skorzystaj ze strony kontaktowej.