[podczas gdy mnie nie było] Semantic Overflow

Niektóre z moich subskrypcji RSS w Bloglines

Podczas mojej przedłużającej się nieobecności zaniedbałem wiele rzeczy. Okazuje się, że wbrew temu co gadają spece od uzależnień, czytanie blogów należy do czynności najłatwiej zaniedbywalnych... Strumień wejściowy nie wysycha praktycznie nigdy, więc wszelkie opóźnienia w konsumpcji powodują zator. Jak widać na obrazku obok, nawet w interesujących tematach zebrało mi się kilka nie przeczytanych postów. Staram się to powoli nadrabiać, choć zapewne jest to syzyfowa praca. Znając jakość informacji podawanych na PlanetRDF zakładam, że jest tam jeszcze około dwóch tysięcy nie odkrytych przeze mnie potencjalnie interesujących postów. Koszmarne w sumie. :-/

Jednym z takich wykopanych staroci jest informacja z października zeszłego roku o tym, że wystartowała strona Semantic Overflow. „For questions about semantic web techniques and technologies.

Jest to zasadniczo strona typu Q&A oparta na silniku Stack Exchange, tym samym, który zapewne znacie już z Stack Overflow, Server Fault, devPytania czy kilkudziesięciu innych podobnych stron. Nie ma zatem o czym przesadnie się rozpisywać.

Natomiast sam fakt, że istnieje takie miejsce jest ważny. Ludzie nie chcą i/lub nie umieją czytać dokumentacji, boją się specyfikacji, nie mają ochoty sprawdzać samemu, nie potrafią szukać informacji w Sieci — a tutaj mogą po prostu zapytać. Dziesiątki dobrych blogów, setki publikacji ani grupy dyskusyjne nie dadzą moim zdaniem takiego przyspieszenia wzrostu powszechnej świadomości na temat Semantic Web jakie (potencjalnie) może dać ta prosta strona. Zdecydowanie brakowało takiego miejsca kiedy prawie 5 lat temu zaczynałem publicznie wspominać o SW i czułem się trochę jak wysłannik pozaziemskiej cywilizacji...

Jedna rzecz jest jednak trochę dziwna — dlaczego Semantic Overflow nie ma ani grama osadzonego RDF-a? Czyżby szewc bez butów chodził..?

Komentarze

#1 | 2010.07.09 14:37 | MiMaS

Trochę a propos - Area 51 - the Stack Exchange Network staging zone, czyli wylęgarnia stron tego typu ;-)

 

Uwaga: Ze względu na bardzo intensywną działalność spambotów komentowanie zostało wyłączone po 60 dniach od opublikowania wpisu. Jeżeli faktycznie chcesz jeszcze skomentować skorzystaj ze strony kontaktowej.