znalezione wpisy oznaczone „soft”:

kryptonim: polmos

Produkcja oprogramowania kategorii środkowej pociąga za sobą jeszcze jedną komplikację, której wcześniej nie byłem świadom — wersjonowanie programu okazuje się nie całkiem banalne.

Jak przeżyć pod naporem zadań i nie zwariować do końca

Disclaimer: znowu będzie marudzenie o sprawach, które nikogo nie obchodzą. Za to będzie długo. Ale co mi tam. Czasem trzeba po prostu napisać coś dla przekonania samego siebie, że pewne działania wbrew pozorom mają sens... ;-) Charakter mojej pracy uległ w czasie ostatniego pół roku tak znacznej zmianie, że właściwie nie spodziewałem się, że to kiedykolwiek nastąpi. Słowem wpadłem po uszy w środowisko rzeczywiście sterowane zadaniami. Nie dziwne zatem, że starając się przeżyć (efektywnie) w pracy i równocześnie wyspać (również efektywnie) nie myśląc o pracy po nocy, opracowałem sobie pewien zestaw zachowań i zebrałem pewien zbiór maksymalnie prostych narzędzi umożliwiających funkcjonowanie w środowisku sterowanym zadaniami. Garść przemyśleń poniżej. Wszelkie komentarze i propozycje jak zwykle mile widziane...

Ja nic nie wiem, ja tu tylko programuję...

Po ponad 8 latach pracy zawodowej z systemami o zbliżonym i względnie ograniczonym zakresie biznesowym, dokonałem ostatnio całkowitej zmiany branży... Stąd narasta we mnie od jakiegoś czasu pytanie, którego nie miałem potrzeby zadawać właściwie nigdy wcześniej: na ile ważne jest zrozumienie procesu biznesowego klienta i sposobu w jaki używa on naszego oprogramowania?

free your mind mapping software

Od kiedy FreeMind został projektem miesiąca SourceForge.net w lutym tego roku, pojawiło się w Sieci kilka mniej lub bardziej ciekawych recenzji tego narzędzia. Nawet w polskiej części Internetu. W skrócie: FreeMind to program do rysowania mind map. Dobry.

Apache DOAP

The Apache Software Foundation prowadzi ogromną ilość projektów, aż chwilami trudno się w nich połapać. Dlatego pomysł powstania strony The Apache Software Foundation Projects jest jak najbardziej uzasadniony. projects.apache.org website facilitates various classifications. This enables discovery of related projects and encourages interaction. Sama idea stworzenia bazy danych o wszelkich prowadzonych projektach jest w miarę oczywista. Natomiast problem pojawia się przy wyborze formatu tej bazy, schematu danych opisujących poszczególne projekty i rozdzieleniu odpowiedzialności za spójność i aktualność informacji. Problemy te zostały rozwiązane w ASF w sposób zaskakująco prosty

This Is Always Broken

Na stronie This Is Broken pojawił się wczoraj tysięczny wpis. Jeżeli jeszcze ktoś tej strony nie zna, mimo jej prawie trzyletniego stażu, to proszę się natychmiast zagłębić w archiwa ;-)

Graphviz

Kolejna perełka w kolekcji narzędzi na różne okazje: Graphviz - Graph Visualization Software. Dokładnie to, co prawdziwy geek lubi najbardziej — kawałek kodu źródłowego na wejściu i obrazek w jednym z wielu formatów na wyjściu.

menu / search web

Oglądając dzisiaj program Process Explorer zauważyłem ciekawą opcję w menu kontekstowym — „Google”

beta über alles

Wynalazek wersji beta jest chyba jednym z największych osiągnięć psychologii i polityki w służbie inżynierii oprogramowania. Dopisek „beta” ma dobroczynny wpływ na wszystkich zaangażowanych w projekt informatyczny.

chwała frajerom

Twórcy Wolnego Oprogramowania udostępniają je bez ograniczeń, gdyż cenią sobie te wartości, które są fundamentem rozwoju nauki: współpracę, wzajemną krytykę i wymianę idei. Sądzą, że satysfakcja z dzieła cenionego i użytecznego dla innych jest warta więcej niż można kupić za pieniądze.

Best Software Essays of 2004

Lista nominacji „Best Software Essays of 2004” stanowi zbiór opracowań różnorakich, dużych i małych, w większości dostępnych on-line — kawał lektury, często dobrej... :-)

naprawdę zaawansowany procesor tekstu

Produkcja oprogramowania, jak chyba każdy sformalizowany proces przemysłowy wymaga tworzenia dużej ilości tekstowych dokumentów wszelakich. Jeżeli całość jest <del>zakuta w</del> utrzymywana w ryzach za pomocą jakiejś normy z serii ISO 9000 to ilość produkowanych <del>śmieci</del> zapisów znacznie wzrasta. W takiej sytuacji „procesor tekstu” należy do podstawowych narzędzi dewelopera (a im „wyżej”, tym bardziej).

sny o potędze

Powiem wprost: jestem zdegustowany i może nawet lekko zaniepokojony nachalną wrzawą wokół przeglądarki Firefox. Równocześnie jednak wyczuwam pewne ogólne podniecenie i wzrost napięcia, który musi doprowadzić do czegoś spektakularnego. Pytanie tylko kiedy i do czego?

free as a ...?

Zebrałem się w końcu w sobie, sięgnąłem na półkę po lekko już zakurzone 4 CD-ki i upgradeowałem nasz domowy system (z Fedora Core 1 do 2). Zupełnie przypadkowo trafiłem dokładnie w dzień, w którym FC1 przeszło do historii — jak widać intuicja działa ;-). Rzecz się odbyła stosunkowo szybko (no ok, godzinę to trwało), w miarę bezboleśnie i właściwie dosyć przyjemnie. I jak często w takich sytuacjach dopadło mnie uczucie zadziwienia nad faktem, że właśnie na moim dysku rozsiada się wygodnie kilka gigabajtów pełnowartościowego, darmowego, wolnego oprogramowania, a tymczasem komputer, na którym to instalowałem, wszystko dookoła, a nawet piwo i parówki, które podjadałem w trakcie, zostały kupione za pieniądze zarobione na bardzo płatnym i bardzo zamkniętym sofcie. Ten dysonans czasami nie daje mi spokoju...

Gmail

Fala ogólnoświatowego zainteresowania serwisem pocztowym Googla, czyli Gmail, nie słabnie, mimo że od pierwszych wersji beta minęło już kilka miesięcy. Zapewne w dużym stopniu jest to spowodowane aktualnym sposobem uzyskania tam konta, czyli koniecznością otrzymania zaproszenia od innego użytkownika — taka zasada wprowadza atmosferę elitarności, która chyba bardziej przemawia do wyobraźni niż inne cechy Gmaila (np. 1GB darmowego miejsca na pocztę). Niezły chwyt marketingowy, to im trzeba przyznać, nawet jeśli większość użytkowników nie bardzo wie co ma zrobić z uzyskanym w ten sposób kolejnym adresem e-mail. Zresztą „thanks to the generosity of folks like you” uzyskanie zaproszenia do Gmaila stało się stosunkowo proste, tak że dzisiaj nawet mój kot ma tam konto ;-). Zostawmy jednak marketing, konkursy na zaproszenia i elity, a spróbujmy spojrzeć na Gmail jak na aplikację webową.

ekstremalnie cienki klient

Sformułowanie „aplikacja webowa” zapewne razi purystów językowych. Niestety nie znam lepszego odpowiednika pojęcia „web application”, jakiejś bardziej polskiej nazwy na architekturę, w której interakcja z użytkownikiem odbywa się poprzez strony w przeglądarce internetowej. Czy to będzie się odbywało w internecie czy w intranecie, w sieci rozległej czy lokalnej — bez znaczenia. Ważne, że po jednej stronie jest użytkownik uzbrojony jedynie w przeglądarkę (mniej lub bardziej dowolną), a po drugiej serwer obsługujący żądania tego użytkownika i zapewne jakąś bazę danych. Niby klasyczna architektura klient-serwer, ale specyfika klienta powoduje, że aplikacje webowe to zupełnie nowa jakość problemów.

narysuj mi UML-a

Język UML jest dzisiaj standardem przemysłowym w projektowaniu oprogramowania i jako taki powinien być używany praktycznie wszędzie. Niestety w rzeczywistości tak nie jest z bardzo prostego powodu — programy do modelowania z użyciem UML są duże, skomplikowane i niejednokrotnie drogie, co powoduje, że nie każdy ma czas, pieniądze i ochotę używać ich na co dzień. A UML nie używany "normalnie" traci popularność, moc oddziaływania i większość sensu swojego istnienia.

parametryzacja

Problem jest stary, niemal tak stary jak systemy informatyczne w ogóle — użytkownik dla systemu czy system dla użytkownika?

Symbian Technical Day in Warsaw, Poland

Wczorajszy dzień w całości spędziłem na uczestnictwie w Symbian Technical Day. Rzecz się odbywała oczywiście w stolicy, a więc w moim przypadku wymagało to dodania do czasu wynikającego z agendy jeszcze 10 godzin w samochodzie, w tym ponad 2 w warszawskich korkach.

IntelliSense

Najważniejsza, obok kolorowania składni, funkcjonalność edytora kodu — przewidywanie co chcesz napisać i podpowiadanie gotowych rozwiązań. Czy to się nazywa IntelliSense, code completion, code hinting czy jeszcze jakoś inaczej — bez znaczenia. Ważne, żeby było i żeby działało sprawnie, bo od tego zależy jakość, szybkość powstania, a nieraz w ogóle zaistnienie kodu.

patent?

Patenty na oprogramowanie są dla programistów niczym miny. Każda decyzja projektowa to możliwość "stąpnięcia" na patent i zniszczenia projektu. Niebezpieczeństwo staje się bardzo poważne jeśli weźmie się pod uwagę fakt jak wiele pomysłów składa się na nowoczesny program.

OSS from Redmond

Idąc śladem wczorajszego newsa na Computerworld odkryłem z lekkim zdziwieniem, że faktycznie WiX istnieje jako Microsoft's first OSS project. Na SourceForge.net!? Od Microsoftu!? Ewenement. I nawet blog jest na ten temat.